-Och, Eleno! Pokaż to pani od polskiego, jestem pewna,że się jej to spodoba!- krzyknęła Agata.
-Agata no nie wiem.. to jest nudne..-mruknęłam.
Uniosła ręce w geście obronnym. Co ja mogę poradzić? Jestem nieśmiałą osobą, gdy ma coś pokazać, przedstawić zwłaszcza moje opowiadanie pt."Wytworna kolacja z wilkołakiem". Opowiada o zabójczo przystojnym brunecie, który uwodzi przepięknie damy do swojego domu na kolacje. Jeśli wybrana dama jest mało interesująca zabiją ją i kładzie zwłoki przed jej dawnym domen. Nie mam bladego pojęcia dlaczego napisałam taką straszną historię, czasem boję się własnej wyobraźni.
-Eleno, nie denerwuj mnie!- machnęła swoimi blond włosami.
Czasem jej zazdrościłam urody, charakteru, sposobu na życie. Dzisiaj jest czwartek, więc Agata nocuje umie bo robimy projekt z niemieckiego. Znaczy ja go robię bo oczywiście moja ukochana bbf, nie ma bladego pojęcia o tym języku, nawet nie wiem jak powiedzieć "dzień dobry". Westchnęłam w duchu.
-No dobra- powiedziałam cicho.
-Jej!- przytuliła mnie swoim chudym ciałem.
Dzisiaj miała na sobie niebieskie rurki, białą koronkową bluzeczkę, gdzie po niektórych miejscach widać było czerwony stanik. Wiem, wiem... biała bluzeczka i czerwony stanik co to za połączenie?
Powiem wam, że Agata ma tylko czerwone staniki, dlatego że "W takim koloru czuje się bardzo kobieco"
Siedzimy właśnie w moim pokoju, kończymy projekt (znaczy ja go kończę) i ustalamy co kto będzie mówił.
-Eleno to może ja będę zadawać pytania? A ty będziesz na nie odpowiadać. Ok?- przekrzywiła na bok głowę i delikatnie się uśmiechnęła. Jej słynna mina jestem taka niezdara, pomożesz mi?Plose.
To było do przewidzenia, że ja będę posiadała więcej tekstu do czytania. Zadzwonił telefon. Wyciągnęłam długą rękę w stronę pościeli. Złapałam go i wcisnęłam zieloną słuchawkę.
-Hej kochanie. Wracamy dopiero w poniedziałek, poproś gosposię Olgę aby coś ci ugotowała. Całuski mama.
-Też cie całuje mamo!
No fajnie.. znowu sama w weekend no chyba, że Agata nie będzie miała planów, a w coś to wątpię.
Znając życie to będzie jakaś impreza, nowy chłopak i dużo alkoholu. Brr! Jak można pić piwo?
No dobra przyjaciółka ma już ukończone 18 lat, jestem tylko od niej młodsza 10 miesięcy ale przysięgłam sobie, że nigdy nie wybije tego świństwa. Ona już była nachlana bardzo poważnie z kilka razy. Co ja mogę zrobić? Nie jestem jej matką, nie mam praw aby jej mówić co może robić a co nie. Odłożyłam telefon na miejsce (czyli łóżko). Agata na mnie dziwnie patrzała.
-Em.. mam coś na twarzy?
-Nie, nie zastanawiałam się jakbyś wyglądała w ombrę.
-W ombre powiadasz.. że co ja bym wyglądała?!-przewróciła oczami.
-No w ombrę, masz śliczne szare oczy i brązowe włosy plus do tego blond końcówki, I bum! Jesteś ślicznotka jak się patrzy- zakryła twarzy ręka ze śmiechu.
-Ja i ombre?- popatrzałam na siebie. No w sumie czemu by nie?
-To co idziemy?- widziałam w jej oczach błaganie.
Jestem odkąd pamiętam szarą myszką. Nikt mnie nie widzi a ni słyszy, no chyba że jak mam iść do odpowiedzi. Ale tą są wyjątki. Czas coś zmienić. Wstałam chwiejnym ruchem do swojej portmonetki i sprawdziłam ile kasy mam. Jest 100 złoty, więc powinno mi starczyć. Jak nie to zawsze mogę iść do bankomatu za rogiem. Agata czekam już w niecierpliwieniu, przekłada nogę na nogę.
-Agata..?-podniosła głowę.
-Tak?- widać było bo jej minie, że zna odpowiedz ale woli ją usłyszeć.
-To chodźmy zróbmy mi tą obmrę. Mam nadzieje, że nie będę żałować.
Wzięła swoją kurtkę i wyszłyśmy.
===============================================================
Hej wszystkim! Jest tu pierwszy rozdział mam nadzieje, że wam się spodoba! :)
Chcecie zdjęcie Eleny gdy ma już ombre lub Agaty?
Jaś może pojawić się dopiero za 3-4 rozdziały. Przepraszam, że tak długo ale nie chcę żeby to było tak szybko :( Piszcie komentarze co myślicie, jeśli są jakieś błędy to piszcie śmiało, przyjmę każdy hejt :) ZAPRASZAM NA MÓJ ASK--->http://ask.fm/KingaJaniszewska
Są komentarze jest wena :D Jeszcze dzisiaj wstawię drugi rozdział jeśli pojawią sie chociaż 3 komentarze może być więcej ja nie nalegam xD :D
Zajefajny rozdział! <3
OdpowiedzUsuńDopiero zaczynam czytać twój blog i mogę napisać, że fajnie się zaczyna <3
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział i weny życzę!:)
OdpowiedzUsuńJedyne błędy jakie tu widzę to literówki :D :)
Mega
OdpowiedzUsuńGenialny! :*
OdpowiedzUsuńŚwietny ! dawaj kolejny <3 mój blog --> http://ludzie-siezmieniaja.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń